Meksyk, Playa del Carmen
Spełnione wieloletnie marzenie podróżnicze. Mówią, że Półwysep Jukatan to nie jest prawdziwy Meksyk tylko namiastka dla turystów. Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Jeśli tylko jest możliwość (a z bezpośrednim charterowym lotem Dreamliner'em do Cancun, dzięki komfortowi i przystępnej cenie jest to najbliższe realizacji) to polecam spakować się i lecieć. Jukatan to bowiem piękne pozostałości kultury Majów jak Chichen Itza - jeden z 7 nowych cudów świata, Tulum czy Coba. Do tego kolonialne miasteczko Valladolid, wyspa Cozumel, rozrywkowe Cancun czy klimatyczne Puerto Morelos. Nie można też zapominać o pięknej plaży z białym piaskiem u wybrzeża Morza Karaibskiego. Przy tym ten południowy luz w życiu, pyszna kuchnia, charakterystyczna muzyka w wykonaniu mariachi oraz tequila bądź mezcal. Wybór jednego z doskonałych 5* hoteli w regionie i pobyt w takowym to dopełnienie całości. Żałuję tylko, że nie zdecydowałem się pojechać do Meridy i Uxmal. Cóż...jest po co wracać.