Hiszpania "w pigułce". Znajdziemy tam Palma de Mallorca - stolicę, odgrywającą rolę "Barcelony", urokliwe zatoki niczym z Costa Dorada lub imprezowy odpowiednik "Lloret de Mar" - Magaluff lub El Arenal. Dla szukających mocniejszych wrażeń - kilka miejsc, z których poskaczemy z klifów do wody (chociaż bardziej polecam poobserwować Hiszpanów, którzy robią to od dziecka - będzie bezpieczniej! - wersja mniej mądra - przetestowana na własnej skórze).
Prywatnie bardzo podobało mi się również miasteczko, w którym przez krótką chwilę przebywał Chopin - krótko..., a pamiątek więcej niż w kraju, z którego pochodził :)
Lubię pokazywać Majorkę od tej mniej znanej dla Polaków strony - sportowej, cichej, urokliwej, bardzo czystej i zadbanej. Miejsce dla amatorów oraz profesjonalnych sportowców! Od rowerów, przez kajaki, na konnych przejażdzkach kończąc.