Rodos w Grecji oczarowało mnie swoją atmosferą – jasne kamienne budynki, brukowane uliczki i krystalicznie czyste morze tworzą wyjątkowy klimat. Stare Miasto, otoczone potężnymi murami obronnymi, przypomina żywe muzeum, w którym historia wciąż tętni życiem. Surowy, górzysty krajobraz wyspy łączy się z pachnącymi lasami piniowymi i oliwnymi gajami, tworząc niezapomniane widoki. Szczególnie urzeka mieszanka wpływów greckich, bizantyjskich i rycerskich – widoczna zarówno w architekturze, jak i lokalnej kuchni. Pogoda była gorąca, typowo śródziemnomorska, ale chłodna morska bryza sprawiała, że nawet upały były znośne. To miejsce, które łączy relaks, kulturę i przygodę – i zdecydowanie zachęca do powrotu.
Co zobaczyć?
Pałac Wielkich Mistrzów (Palace of the Grand Master) – imponująca twierdza z czasów Zakonu Joannitów, z dziedzińcami, muzeami i panoramicznym widokiem na Stare Miasto.
Stare Miasto Rodos – jedno z najlepiej zachowanych średniowiecznych miast w Europie, pełne wąskich uliczek, klimatycznych tawern i sklepików z lokalnym rękodziełem.
Ulica Rycerska (Ippoton) – historyczna aleja, przy której znajdują się dawne siedziby rycerzy różnych narodowości. Spacer nią to jak podróż w czasie.
Dolina Motyli (Petaloudes) – urokliwe miejsce w głębi wyspy, gdzie w lecie gromadzą się tysiące motyli; idealne na spokojny spacer w cieniu drzew.
Lindos – malownicza miejscowość z białymi domkami, krętymi uliczkami i spektakularną akropolem górującym nad zatoką.
Rejs po wschodnim wybrzeżu Rodos – całodniowa wycieczka łodzią z przystankami na kąpiele w ukrytych zatoczkach i lunch na pokładzie.
Przylądek Prasonisi – miejsce, gdzie spotykają się dwa morza – Egejskie i Śródziemne. Ulubiony punkt surferów i idealne miejsce na zachód słońca.